czwartek, 2 listopada 2017

Jesienne róże

Listopad przywitał nas niełaskawie, jakby w ogóle nie chciał być lubiany. Jednakże myśl, że za miesiąc zaczniemy przygotowania do świąt, pozwala przetrwać tymczasową szarugę. Dlatego zamiast marudzić, bierzemy się do pracy. Szykujemy trochę liści klonu i:





Różyczki bardzo szybko się robi, a efekt w pełni mnie zadowolił. Specjalnie ich nie malowałam farbkami, chciałam, żeby były w kolorach liści klonu.


A ciekawy filmik znalazłam tutaj


serdecznie pozdrawiam

lena

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...